Przejdź do treści

Tag: natura

List o mamie

Maj. Miesiąc życia, miesiąc mam, miesiąc Maryi. To powiązanie jest tak naturalne, jak oddech. Na łąkach coraz więcej kolorowych kwiatów. Ogrody przyciągają wzrok bogactwem życia i kolorów. Las tonie w kojącej zieleni i uspokajającej rześkości. Kulminacja wiosny i kulminacja życia. Miesiąc, w którym słoneczna pogoda przeplata się z deszczem, jednak nie jest on przygnębiający, a sprawia jedynie, że cały świat może otrząsnąć się z upału, kurzu i w pełni zachwycać swoim pięknem. Nic dziwnego, że miesiąc ukoronowany kwiatami, kolorami, słońcem, wiosennym deszczem i świeżym powietrzem jest miesiącem mam. Jakby cała natura w maju chciała jak najpiękniej wystroić nasze mamy. Ubrać…

Podziel się opinią

Tu wcale nie chodzi o ekologię, a o to czy umiemy się zachwycać i dostrzegać piękno

Uwielbiam życie na wsi. Kocham spacery po lesie i łąkach, puste uliczki, poczucie wspólnoty sąsiedzkiej. Niekiedy mam wrażenie, że nasza społeczność temperament czerpie z Włochów. Wszyscy czują się jak jedna wielka rodzina. Przyznaję, w tym momencie konieczność dystansu społecznego jest dla nas wyjątkowo ciężka, bo stoi w zupełnej opozycji z naszym duchem. Nie sposób wyjść na spacer i z kimś nie porozmawiać, liczne ogniska, zabawy, spontaniczne spotkania, wzajemne wyprowadzanie psów… To tylko początek długiej listy, która określa lokalny tryb życia w normalnych czasach. Piękne jest też otoczenie. Spacery to jedno, ale jak wspaniałe jest zwyczajne pójście po chleb w słoneczny…

Podziel się opinią

Miłośnicy życia

Korzystając z możliwości, które daje życie na wsi (czytaj: ani żywej duszy dookoła) wyszłam na krótki spacer po okolicy. Chodziłam po łące, ścieżkach w lesie, zachwycałam się słońcem, które w ostatnim czasie nas rozpieszcza, patrzyłam na zasadzone kilka lat temu drzewka, które starają się dzielnie wkomponować w swoich starszych kolegów. Obserwowałam drewniane domki, firanki w okach, chłonęłam ciszę. Za każdym razem, kiedy znajduję się w takich rustykalno-wiejskich przestrzeniach, myślę o dawnych czasach, w których nie było telewizji, samochodów, internetu, inaczej wyglądały relacje międzyludzkie. Na wsi – zwłaszcza gdy w pobliżu nie widzisz nawet cienia człowieka – wydaje się niekiedy, że…

Podziel się opinią